W zależności od materiału w jakim wykonane są zamówione przez nas okna, istnieje kilka zasad nieznacznie różniących się od siebie, których powinniśmy przy ich montażu przestrzegać. Podstawową zasadą niezależnie od tego, czy zdecydowaliśmy się na okna z PVC, aluminium czy okna z drewna, jest ich montaż po postawieniu dachu, ale przed wykonaniem tynków wewnętrznych. Co ważne, jeśli po osiągnięciu stanu surowego planujemy zawieszenie prac budowlanych, to nie rekomenduję się montażu stolarki, ponieważ nie tylko może ona ulec uszkodzeniu, ale także paść łupem złodziei.  W takiej sytuacji powinno się raczej zakryć otwory okienne deskami do czasu wznowienia prac!

Często inwestorzy zastanawiają się, czy zima jest odpowiednią porą na zamknięcie stanu surowego. Otóż odpowiedź jest dość niejednoznaczna i choć zaleca się montaż okien przy dodatnich temperaturach, to nie jest całkiem niemożliwy zimą – jednak musi zostać przeprowadzony pod kilkoma warunkami. Częstym błędem w sztuce budowlanej jest chęć i dążenie inwestorów do jak najszybszego zamknięcia budynku przez samą zimą, by podczas mrozów przenieść się do wnętrza domu i wykonywać mokre prace, takie jak: wylewki czy tynkowanie. Rekomendowanym rozwiązaniem jest odwrócenie tej kolejności i wstawianie stolarki po zakończeniu i wyschnięciu tynków i wylewek, co jest istotne zwłaszcza w przypadku montażu stolarki drewnianej, która jest wrażliwa na wilgoć i pod jej wpływem może ulec uszkodzeniu. Wracając jednak do sytuacji, w której tynki i wylewki schną, a my koniecznie przed zimą chcemy zamknąć naszą inwestycję – mamy taką możliwość. Producenci nowoczesnych pianek montażowych, gwarantują zachowanie jej uszczelniających właściwości przy temperaturze max.  -10 st. C. Jednak fachowcy zwracają uwagę na fakt, iż tak niska temperatura może wpływać niekorzystnie na każdy typ okien bez względu na to, z jakiego materiału są wykonane, dlatego rozsądnym rozwiązaniem jest przeczekanie największych  mrozów i wznowienie prac montażowych przy nieco wyższych temperaturach.

Najbardziej optymalnym wyborem jest jednak montaż okien po etapie prac mokrych odbywających się we wnętrzu budynku. Proces schnięcia wymaga bowiem swobodnej cyrkulacji powietrza, a wilgoć, nie mogąca wydostać się ze środka ma największy wpływ na wrażliwą stolarkę drewnianą – odprowadzana z tynku wilgoć zostanie wchłonięta przez drewniane profile okienne, powodując pęcznienie ram, pękanie powierzchni lakierniczych oraz korozję elementów okucia. Decydując się na stolarkę drewnianą należy więc bezwzględnie przestrzegać zasady montażu stolarki po zakończeniu prac mokrych. Nieco inaczej sprawa wygląda z oknami z tworzywa PVC  i aluminium – są to bowiem materiały wykazujące się dużą tolerancją na wilgoć. Jeśli więc zdecydujemy się na montaż stolarki PVC czy aluminium przed pracami tynkarskimi i wylewkami, pamiętajmy o regularnym i długotrwałym otwieraniu okien i wietrzeniu wszystkich pomieszczeń by proces schnięcia tych powierzchni mógł swobodnie się odbywać. Jeśli nasze okna są już zamontowane, a równolegle z pracami mokrymi wewnątrz planujemy tynkowanie na zewnątrz, pamiętajmy także o właściwym zabezpieczeniu okien!

Odpowiedź na to pytanie brzmi: TAK! Osiągnięcie stan surowego budynku to moment na który czeka każdy inwestor. To czas, którym dom nabiera końcowego kształtu – posiada już ściany nośne i kominy, strop nad parterem, schody wewnętrzne, a także więźbę i pokrycie dachu. Okna, drzwi czy ewentualna brama garażowa (jeśli jest przewidziana w projekcie) zamontowane w otworach budynku zamykają stan surowy otwarty, zmieniając jego definicję. Choć stan surowy zamknięty czy otwarty są często używanymi określeniami, to należy pamiętać są to definicję umowne nie zapisane w oficjalnym prawie budowlanym – jednak ich osiągnięcie jest kamieniem milowym dla inwestorów i oznacza, że pracę można kontynuować w środku.

Właściwe zabezpieczenie okien podczas samego montażu, jak i bezpośrednio po nim ale przed rozpoczęciem kolejnych prac np. tynkarskich (na zewnątrz lub wewnątrz) jest ważnym czynnikiem wpływającym nie tylko na ich wygląd, ale także ich sprawne, bezawaryjne działanie. Wszystkie elementy okna: szyby, okucia czy profile są pełne przestrzeni, gdzie nagromadzenie brudu i zanieczyszczeń może spowodować uszkodzenia wpływające na ich prawidłowe działanie. Jak więc właściwe zabezpieczyć zamontowane już okna? Najprostszym, a zarazem najtańszym sposobem jest zakup w markecie budowlanym zwykłej folii malarskiej czy folii typu stretch. Nałożona na okna i szczelnie zaklejona -skutecznie ochroni także przez typowymi budowlanymi zabrudzeniami. Elementy okna takie jak zawiasy, które trudno zabezpieczyć folią, zaklejamy dokładnie taśmą papierową. Takie zabezpieczenie jest szczególnie ważne, bo właśnie do ruchomych elementów najłatwiej dostaje się pył i kurz, których potem niełatwo się pozbyć. Warto zaznaczyć, iż producenci stolarki, na ogół dostarczają swoje produkty zabezpieczone folią ochronną i innymi rozwiązaniami gwarantującymi ich bezpieczeństwo – w DAKO np. do ochrony naroży stosowane są piankowe elementy zabezpieczające. Profile okien docierających na plac budowy pokryte są także taśmą ochronną. Kiedy  jest najlepszy czas na jej usunięcie? Najlepiej pozbyć się foliowych taśm jak najszybciej, po zakończeniu prac montażowych. Dokładne instrukcje kiedy należy to zrobić zamieszczone są także na samej taśmie oraz w karcie gwarancyjnej produktu i mogą być nieco odmienne , w zależności od materiału, z którego wykonane są nasze okna.